wtorek, 26 marca 2019

Hiacynt

Zanim wiosna się rozgości na dobre i buchnie zielonymi pąkami na drzewach, zakwitnie różnymi barwami kwiatów na łąkach ja dekoruję sobie stół hiacyntem kupionym w hipermarkecie. Jak go kupiłam dwa dni temu był zielonym pąkiem a teraz - proszę.


niedziela, 24 marca 2019

Spacery i wspomnienia

Niedawno przy ładnej pogodzie i korzystając z dnia wolnego wybrałam się spacerkiem na drugi koniec dzielnicy, aby odwiedzić kościół, w którym byłam bierzmowana. To był rok 1985, pamiętam że do bierzmowania przygotowywało się nas aż 800. Przyjechało trzech biskupów plus do tego księża pomagający biskupom w udzielaniu sakramentu. Olbrzymi kościół był wypełniony po brzegi. Kościół został wybudowany jeszcze w epoce komunizmu i jest nazywany popularnie "Okrąglakiem".




 W czasie wolnym, bo miałam aż trzy dni wolnego pojechałam też do centrum Gdańska i tam spacerując po starówce odpoczywałam i delektowałam się pięknem starego miasta.



Będąc w centrum wstąpiłam też do dwóch sklepów z pamiątkami dla turystów i kupiłam "patriotyczne" T- shirty, bo po pierwsze koszulek letnich u mnie deficyt, a po drugie chciałam coś nowego na wyjazd do Ziemi Świętej.


Wczoraj w sobotę szukałam śladów wiosny i wybrałam się na spacer z kijkami nad morze. Udało mi się sfotografować krokusy i przebiśniegi kwitnące przy wejściu do klatki.




Nad morzem mnóstwo ludzi, widziałam już kąpiącego się śmiałka i ludzi chodzących boso brzegiem morza.



Dzisiaj już ostatni dzień wolnego i od poniedziałku do pracy. Nie zawsze mam weekendy wolne, pracujemy na okrągło, bo to ochrona, ale teraz miałam prawdziwy luksus. Jeszcze 4 służby i będę miała urlop już na wyjazd do Izraela. Tymczasem czytam sobie przewodnik po Ziemi Świętej, który kupiłam na Allegro i przygotowuję się też i duchowo do pielgrzymki.
Miłej niedzieli życzę i do następnego razu.

wtorek, 19 marca 2019

Oczekiwanie

Dziś święto Świętego Józefa, patrona mojej parafii z tej to okazji byłam już rano na Mszy św. odpustowej i uwieczniłam dekorację kwiatową, bo dziś wieczorem jest też bierzmowanie.



Już za dwa i pół tygodnia jadę do Ziemi Świętej. Wszystko jest już dawno zarezerwowane i opłacone. Oczekuję z niecierpliwością ale też i ogromną radością w sercu. Przygotowania już trwają a stół zapełnia się przedmiotami, które ze sobą zabiorę.



Będzie to pielgrzymka lotnicza z Gdańska, wylatuję 6 kwietnia a wracam 12. Po powrocie wszystko opiszę na blogu i zamieszczę zdjęcia, których zamierzam zrobić mnóstwo.
Pozdrawiam do następnego razu!
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...