Dzisiaj, w sobotę korzystając z wolnego dnia wybrałam się rano nad morze na wschód słońca. Widzów trochę było, tak, że nie byłam sama na plaży. Było przepięknie, zresztą sami popatrzcie.
Wracając do domu natknęłam się na pierwsze oznaki wiosny.
Tylko pozazdrościć takich przepięknych widoków. Zachwycający wschód słońca nad morzem i pierwsze promienie płynące po falach. Cudeńko! Serdecznie pozdrawiam:)
Gdy jesteśmy latem nad morzem zawsze postanawiam sobie wstać na wschód słońca i nigdy jeszcze mi się to nie udało. Pooglądam sobie u Ciebie i może w przyszłości też się zmotywuję, bo widok naprawdę piękny. Miłej niedzieli :)
Tylko pozazdrościć takich przepięknych widoków. Zachwycający wschód słońca nad morzem i pierwsze promienie płynące po falach. Cudeńko!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Było naprawdę super. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńGdy jesteśmy latem nad morzem zawsze postanawiam sobie wstać na wschód słońca i nigdy jeszcze mi się to nie udało. Pooglądam sobie u Ciebie i może w przyszłości też się zmotywuję, bo widok naprawdę piękny. Miłej niedzieli :)
OdpowiedzUsuńLatem to faktycznie ciężko wstać w środku nocy.
UsuńPrzepiękne zdjęcia, kocham wschody słońca, szkoda że morze tak daleko!
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu ja też kocham wschody i zachody słońca.
OdpowiedzUsuńPodziwiam, bo ja to już dobrze po wschodzie słońca jeszcze nie mogę się zwlec z łóżka, ale zachody słońca to już czysta przyjemność :)
OdpowiedzUsuńPiękne są wschody i zachody słońca.
OdpowiedzUsuńPiękne! Jak ja tęsknię za morzem. Zazdroszczę możliwości takich spacerów :))
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę że mam blisko. Pozdrawiam serdecznie.
Usuń