Prawda jest taka, że, mam znacznie więcej siły, niż się wydaje. Życie daje mi w kość, bardziej niż można sobie wyobrazić, a siła którą dzięki temu udało mi się wykształcić, pozwala z pewnością siebie pokonywać wszelkie przeszkody na drodze. Mam duszę wojownika.
Im trudniejsze życie, tym mocniej kształtuje. Ja też ciągle napotykam na trudności i znacznie mniej narzekam niż te osóbki, które prawdziwych problemów nie zaznały:-)
OdpowiedzUsuńZdjęcie bajeczne, z nim można ruszyć na podbój świata- trwaj dzielnie...
Narzekanie potęguje nawet nie istniejące problemy.
OdpowiedzUsuńZdjęcie z internetu, tapetka.
Z takim nastawieniem góry możesz zdobywać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Tak trzymaj:):):)
OdpowiedzUsuń"Co nas nie zabije to nas wzmocni".
Pozdrawiam:)
Dokładnie :))
UsuńŻycia także nie mam usłanego różami,staram się być twarda, ale przychodzą chwile, że człowiek nie wytrzymuje i zaczyna narzekać, ale to do niczego nie prowadzi. Tak trzymaj.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)