Święta tuż, tuż, więc dziś zapraszam na spacer po Jerozolimie - miejscu, gdzie krzyżują się drogi trzech najważniejszych religii, a synagogi stoją przy meczetach i chrześcijańskich kościołach. Każdy choć raz w życiu chciałby się znaleźć w tym pradawnym centrum świata... miałam to szczęście, że mnie się udało :)
O Jerozolimie już pisałam, ale powrócę jeszcze do tego miasta, bo widziałam tak wiele, że nie wszystko zdołałam pokazać w poprzednich wpisach. W Jerozolimie byliśmy całe dwa dni a przez ten czas sporo zwiedziłam.
Do Wieczernika szliśmy wzdłuż starożytnej drogi Cardo Maximus, niegdyś był to najważniejszy trakt rzymskiej kolonii Aelia Capitolina, przecinający miasto z północy na południe.
|
Cardo Maximus |
|
Cardo Maximus |
Wieczernik. Oczywiście byliśmy w Wieczerniku, gdzie tłok był niesamowity.
Wieczernik jest też nazywany "Salą na górze", w której Chrystus spożył z uczniami Ostatnią Wieczerzę - to jedna z najważniejszych pamiątek czasów apostolskich.
W przeszłości Wieczernik był nazywany Matką Wszystkich Kościołów, gdyż to tutaj Chrystus ustanowił Eucharystię a w dzień Pięćdziesiątnicy Duch Święty zstąpił na Apostołów.
W Wieczerniku ukazał się Jezus w niedzielny wieczór zmartwychwstania (J 20, 19-23), jak również tydzień później, gdy spotkał się z "niewiernym" Tomaszem (J 20, 27-29). Tu Apostołowie trwali na modlitwie wraz z Maryją i braćmi oczekując zesłania Ducha Świętego (Dz 1, 12-14). W Wieczerniku dokonano wyboru Macieja do grona Dwunastu (Dz 1,15-16).
|
W oczekiwaniu na wejście do Wieczernika |
|
Wieczernik |
|
Na lewo - wejście do Wieczernika |
|
Wieczernik |
|
Wieczernik |
|
Drzewko Pokoju w Wieczerniku |
|
W Wieczerniku |
|
Siedzący żołnierze pod Wieczernikiem |
Na przestrzeni dwóch tysiącleci nigdy nie kwestionowano autentyczności Wieczernika. Wieczernik był tylko na przestrzeni wieków przebudowywany - dziś ma średniowieczny charakter.Ewangeliści opisali komnatę, jako znajdującą się na piętrze "salę dużą, usłaną i gotową" (Mk 14,15). Bibliści są zgodni, że Jezus musiał dobrze znać właściciela obszernego, dwupoziomowego domu. Synem lub służącym właściciela mógł być Marek, przyszły ewangelista, który podpatrywał scenę Ostatniej Wieczerzy, a potem był świadkiem pojmania Chrystusa w Ogrodzie Oliwnym. Z przekazu ewangelistów wiemy także, że po zmartwychwstaniu Apostołowie, w obawie przed Żydami, zgromadzili się w Wieczerniku, a Jezus przyszedł do nich mimo drzwi zamkniętych (J 20,19).
W dolnej kaplicy Wieczernika znajduje się symboliczny grób Dawida - jedno z najświętszych miejsc judaizmu.
|
Grób Dawida |
|
Grób Dawida |
Bazylika Zaśnięcia Najświętszej Marii Panny. Z Wieczernika poszliśmy do Bazyliki Zaśnięcia NMP. Miejsce to otaczano czcią już we wczesnym chrześcijaństwie, uważając, że tu nastąpiło zaśnięcie i wniebowzięcie Maryi, matki Jezusa Chrystusa.
Na początku V w n.e. Bizantyjczycy zbudowali tu Bazylikę Hagia Sion (Święty Syjon), zniszczoną przez Persów w 614 roku. W XII wieku krzyżowcy wznieśli na pozostałościach wcześniejszej budowli kościół Świętej Marii z Góry Syjon, który w 1187 roku także został zniszczony. Następnie aż do końca XIX wieku miejsce to zostało opuszczone. W 1910 roku z inicjatywy niemieckiego cesarza Wilhelma wzniesiono tu opactwo i kościół w stylu neoromańskim, na wzór katedry w Akwizgranie, podniesiony do rangi bazyliki mniejszej 1957 roku.
|
Bazylika Zaśnięcia NMP |
|
Na dziedzińcu bazyliki |
|
Wnętrze bazyliki |
|
Mozaiki wewnątrz bazyliki |
|
Figura śpiącej Maryi |
|
Mozaika w ołtarzu głównym |
|
Mozaika na posadzce |
|
Mozaika na posadzce |
|
Mozaika na posadzce |
Droga Krzyżowa. Odprawiliśmy też Drogę Krzyżową. Pielgrzymi często są zszokowani, że Droga Krzyżowa biegnie przez tętniącą życiem arabską dzielnicę, pomiędzy orientalnymi straganami z przysłowiowym mydłem i powidłem. By odnaleźć stacje Męki Pańskiej trzeba się czasem naszukać.
Na ulicach panuje zgiełk, sprzedawcy kuszą pamiątkami. Ktoś pali fajkę wodną, ktoś głośno się targuje, w tle słychać śpiew muezina nawołującego do modlitwy... toczy się zwykłe życia a sacrum miesza się z profanum. W takiej scenerii trudno o skupienie, ale pamiętajmy, że droga, którą 2 tysiące lat temu przemierzał Jezus, też jak dziś pełna byłą kupców, przechodniów i żołnierzy.
|
Tłum na uliczce Jerozolimy |
Łuk Ecce Homo stanowi część wschodniej bramy rzymskiego miasta Aelia Capitolina. Został zbudowany jako typowy łuk triumfalny, przez Hadriana w 135 r. n.e. Zgodnie z tradycyjnymi przekazami jest to miejsce, w którym Piłat wyprowadził Jezusa do ludzi i powiedział: "Ecce homo", czyli "Oto człowiek".
|
Łuk Ecce Homo |
Naprzeciw II stacji Drogi Krzyżowej znajduje się kościół Biczowania. Został zbudowany w XII wieku przez krzyżowców, następnie był desakralizowany, bo służył najpierw jako stajnia dla koni, a potem jako warsztat tkacki, dopóki nie uległ całkowitej ruinie. W 1838 roku Ibrahim Pasza podarował resztki budowli Kościołowi Katolickiemu, reprezentowanemu przez Kustodię Ziemi Świętej. W 1929 roku został przebudowany zgodnie z projektem Antonio Barluzziego w stylu XII wieku.
|
Kościół Biczowania |
Stacja trzecia: Jezus upada pierwszy raz. W tym miejscu znajduje się kościół ormiańsko-katolicki, którego renowację w 1948 roku umożliwiło finansowe wsparcie polskich żołnierzy.
|
Stacja III |
Stacja V: Szymon Cyrenejczyk pomaga Jezusowi nieść krzyż. W tym miejscu znajduje się kaplica franciszkańska, zwana kaplicą Szymona Cyrenejczyka.
|
Stacja V |
Pięć ostatnich stacji znajduje się w Bazylice Grobu Pańskiego. Z powodu panującego tłoku odprawiliśmy je na dachu Kaplicy Św. Heleny a do golgoty każdy doszedł indywidualnie w czasie wolnym, bo już wiedzieliśmy, którędy należy pójść, byliśmy w Bazylice już dzień wcześniej.
|
Droga Krzyżowa - widok na tył Bazyliki Grobu Pańskiego |
|
Na dachu kaplicy św. Heleny |
Menora i Kneset. Pojechaliśmy też pod Kneset - siedzibę parlamentu Izraela. Tam oglądaliśmy olbrzymią Menorę, zaprojektowaną przez rzeźbiarza Benno Elkana. Podarowali ją Izraelczykom członkowie brytyjskiego parlamentu w 1956 roku.
Na Menorze przedstawiono sceny ze Starego Testamentu.
|
Menora |
|
Menora |
|
Menora |
Kneset mogliśmy oglądać tylko przez ogrodzenie, gdyż teren był zamknięty i strzeżony.
|
Kneset za ogrodzeniem |
Czas wolny. Chciałabym Wam jeszcze pokazać kilka zdjęć z jerozolimskich uliczek, pełnych gwaru, targujących się turystów i wielobarwnych straganów.
W Jerozolimie mieliśmy też czas wolny. Można było zakupić pamiątki, posmakować arabskiej kawy i pysznego soku ze świeżo wyciskanych granatów. Kluczyłyśmy trochę z moją towarzyszką podróży- Bożenką pomiędzy straganami, poszłyśmy na pocztę wysłać kartki z pozdrowieniami a potem usiadłyśmy w kafejce na tarasie, skąd widać było dachy Jerozolimy.
|
Dachy Jerozolimy |
|
W kafejce na tarasie |
|
Sok z granata |
|
Jerozolimska uliczka |
|
Soki |
|
Przyprawy |
|
Bakalie |
|
Przyprawy |
|
Sklepik z przyprawami |
|
Stragan z ubraniami |
|
Na ulicy |
|
Na ulicy |
|
Stragan z owocami |
|
Mury Jerozolimy |
|
Brama Jaffy |
|
Widoczek na ulicy |
|
Jerozolimska ulica |
|
Widok na starą Jerozolimę |
Dziękuję za Wasze odwiedziny, wszystkich serdecznie pozdrawiam.
Wymarzony spacer. Do imentu podobają mi się tamtejsze zabudowania.
OdpowiedzUsuńWierzono we wniebowstąpienie Marii we wczesnym chrześcijaństwie – to znaczy kiedy? Bo pierwotnie wiedziano nawet kiedy umarła. Malowano jej pogrzeb na freskach.
Dogmat o wniebowstąpienia został ogłoszony dopiero w XX wieku, a czy starożytni w to wierzyli to nie wiem.
UsuńNiesamowite miejsce. Nigdy tam nie byłam i cudownie, że mogłam zobaczyc te miejsca chociaż na zdjęciach u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńCiesze się że mogłam te zdjęcia pokazać.
UsuńMiejsce faktycznie niesamowite, ale największe wrażenie wywarł na mnie wieczernik. Jeden budynek, dwie religie i tak całkiem symbolicznie ta młodsza wyrasta z tej starszej. Dziękuję za ten wpis i życzę Wesołych Świąt i szczęścia w Nowym Roku
OdpowiedzUsuńDziękuję Wkraju i również życzę Wesołych Świąt i pomyślności w Nowym Roku.
UsuńJerozolima zrobiła na mnie niesamowite wrażenie. Ewelino, zawsze marzyłam aby z pielgrzymką przejść Drogę Krzyżową. Bardzo dziękuję za posty z Ziemi Świętej. dzięki nim odżyły moje wspomnienia.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Dziękuję Lucjo za miłe słowa i również serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twój post oraz zdjęcia. Fajnie opisałaś i ukazałaś odwiedzone miejsca. Jerozolima jest na mojej liście marzeń:)
Pozdrawiam:)
Dziękuję i pozdrawiam.
Usuń