Trzy lata temu byłam w Szczyrku. Prowadziłam tam wycieczki z dziećmi, które miały w programie kolonii właśnie zwiedzanie Szczyrku. Wybraliśmy się tam z Wisły, gdzie mieściła się nasza baza kolonijna.
Szczyrk jest przepiękną turystyczną, małą miejscowością, położoną w Beskidach.
Miałam możliwość pojechać do Szczyrku kilkakrotnie i tam zwiedzać skocznie i sanktuarium, zwane "na górce". Sanktuarium zbudowano na pamiątkę niezwykłego wydarzenia, kiedy to 25 lipca 1894 roku miało miejsce objawienie.
Otóż 12 letniej Juliannie objawiła się Matka Boża.
Na Górce oprócz kościoła z drewnianym wystrojem i bocznymi roku czci św. Jana Bosko i św. Józefa - znajduje się również kaplica objawienia z bukiem, na którego tle ukazywała się Pani oraz Grota Matki Bożej i źródełko z czystą górską wodą.
W Szczyrku oglądałam również skocznie narciarskie. Udało się też podejrzeć treningi skoczków skaczących latem na podłożu igielitowym.
Do Szczyrku warto pojechać przede wszystkim ze względu na sanktuarium , przepięknie położone na szczycie jednego ze wzgórz, aby zaczerpnąć wody ze źródełka i pospacerować w cieniu pośród strzelistych świerków otaczających ciekawą architektonicznie bryłę kościoła. Polecam!
Szczyrk ma wyjątkowy klimat.
OdpowiedzUsuńTak, tak - góralskie klimaty.
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam, jeśli mam być szczera, niewiele widziała z południowej naszej Polski i bardzo nad tym ubolewam.
OdpowiedzUsuńKiedyś nadrobię ;)
Za to stałam u szczytu skoczni w Zakopanem. W życiu bym nie skoczyła :P Bałabym się, że nogi połamię ^_^
Co do skoczni narciarskich, to i ja nie chciałabym tam nawet stać, a co dopiero mówić o skokach!
OdpowiedzUsuńA co do samego Szczyrku - góralskie klimaty są cudowne!