Dlaczego Kafarnaum jest nazywane miastem Jezusa, skoro pochodził On z Nazaretu? Otóż jak wiadomo z Ewangelii, Jezus w Kafarnaum często przybywał, tutaj dokonywał cudów i nauczał, tutaj był dom Piotra. Kafarnaum położone nad Jeziorem Galilejskim miało port rybacki, komorę celną, załogę wojskową i synagogę. Jezus wybrał to miasto na ośrodek swej działalności, stąd też Ewangeliści nazywają Kafarnaum "Jego miastem" (Mt 9,1; Mk 2,1) Ale mieszkańcy Kafarnaum nie uwierzyli w Pana Jezusa z powodu pychy ( Mt 11,23; Łk 10,15).
|
Napis przy bramie wejściowej na teren miasta |
Kafarnaum zachwyciło mnie, jak zresztą każde z odwiedzanych miejsc w Ziemi Świętej, Kafarnaum jednak szczególnie budziło mój zachwyt, bo jest miejscem w którym można poczuć ducha epoki starożytności a tegoż uwielbiam. To przepiękny park archeologiczny. Najważniejsza część stanowiska archeologicznego, wraz z domniemanym domem Piotra jest własnością Kustodii Ziemi Świętej, która posiada tu klasztor Franciszkanów.
|
Park archeologiczny |
|
Park archeologiczny |
|
Park archeologiczny |
|
Mury Kafarnaum - park archeologiczny |
|
Park archeologiczny |
|
Park archeologiczny |
|
Park archeologiczny |
|
W parku archeologicznym |
Obecnie jest odkryta zaledwie 1/3 obszaru dawnego miasta.
Miasto nazywa się po hebrajsku Kafar Nahum i położone jest malowniczo nad Jeziorem Tyberiadzkim. Miejscowość kilkakrotnie pojawia się na kartach Nowego Testamentu i jest związana z osobą Jezusa Chrystusa. Od 1894 roku ruiny wykupili Franciszkanie, którzy rozpoczęli prace wykopaliskowe a następnie renowację zabytków.
Nad domem św. Piotra wzniesiono kościół św. Piotra, w którym byliśmy. Na podłodze pod szkłem widać ruiny domu Piotra, ale te ruiny za nic nie dały się sfotografować, bo odbijało się światło i obraz wychodził nieczytelny.
|
Szkło w centralnej części kościoła na podłodze, pod którym są ruiny domu Piotra |
Kościół został wzniesiony w 1990 r. i jest częścią klasztoru Franciszkanów w Kafarnaum.
|
Kościół św. Piotra w Kafarnaum |
|
Wnętrze kościoła - przy ołtarzu |
|
Ołtarz główny |
|
Kolumna w kościele |
Święty Piotr mieszkał w insuli. Były to budynki wielorodzinne. Domy były budowane z miejscowego bazaltu. W centralnej części domostwa znajdowały się dziedzińce, zaś pokoje mieszkalne usytuowane były dookoła niego.
na dziedziniec, który wybrukowany był bazaltem wiodło tylko jedno wejście z ulicy. Niektóre domostwa miały dwa piętra. Zamknięty układ poszczególnych grup domostw, może świadczyć o tym, że służyły one klanom rodzinnym. W każdym kompleksie mieszkało 15 rodzin, a więc około 100 osób. Zachowane warstwy osadnicze na terenie insuli są datowane na okres od I do VI wieku.
Skąd wiadomo, że tam, pod kościołem mógł być dom Piotra? Otóż najprawdopodobniej w połowie I wieku ściany tego pomieszczenia zostały wytynkowane od wewnątrz, co było związane ze zmianą jego funkcji. Dotychczasowe przeznaczenie mieszkalne zostało przekształcone w funkcję sakralną, a na zachowanych fragmentach tynku archeolodzy odkryli geometryczne wzory, kolorowe kwiaty, rysunki, oraz inskrypcje pisane z języku greckim, aramejskim i po łacinie. Napisy wskazują na Jezusa, jako Pana i Chrystusa. Sugeruje to, że pomieszczenie mogło służyć jako miejsce pielgrzymek chrześcijan.
W warstwie tej nie znaleziono też żadnych przedmiotów gospodarstwa domowego. Wnioskuje się więc, że pomieszczenie było do końca I wieku wykorzystywane jako miejsce spotkań wczesnej wspólnoty chrześcijańskiej. Najprawdopodobniej w taki sposób "dom Księcia Apostołów przekształcono w kościół".
Na placu przed wejściem do kościoła w centralnej części Kafarnaum ustawiono ekspozycję starożytnych elementów architektonicznych. Jest ich tam dużo, dlatego długo można było cieszyć oczy ich pięknem.
|
Kolumna starożytna |
|
Starożytny element architektoniczny |
|
Starożytny element architektoniczny |
|
Starożytny element architektoniczny |
|
Starożytny element architektoniczny |
|
Mozaika na ziemi w parku archeologicznym. Paw symbol Chrystusa. |
Gdy byliśmy w Kafarnaum, była piękna słoneczna pogoda, zresztą jak przez cały nasz pobyt w Ziemi Świętej. Pomnik Świętego Piotra lśnił w słońcu, co nie do końca oddają zdjęcia. Do zrobienia zdjęcia był tłok, bo każdy chciał, dlatego też trudno było być na zdjęciu samym. Złapałam św. Piotra za klucz i taką mam pamiątkę.
|
Przy pomniku św. Piotra |
Zwiedziliśmy też wspaniałą synagogę żydowską.To tak zwana Biała Synagoga. Stoi na podwyższeniu w centralnej części odkrytych zabudowań w Kafarnaum. Swoją nazwę zawdzięcza wykonaniu jej z jasnego wapienia, który kontrastuje z czarnym bazaltem sąsiadujących budowli. Jest to jedna z najstarszych zachowanych synagog na świecie.
|
W Białej Synagodze |
|
W Białej Synagodze |
|
W Białej Synagodze |
|
W Białej Synagodze |
|
W Białej Synagodze |
|
Kolumna z inskrypcją w Białej Synagodze |
Mury tej synagogi są posadowione na fragmentach starszej budowli, która była niemal dwukrotnie szersza, a wzniesiona była z czarnego bazaltu.
Biała Synagoga pochodzi z II lub III wieku.
Na moment przysiedliśmy całą grupą na ławeczkach w cieniu drzew a ksiądz przewodnik odczytał nam słowa Ewangelii o uzdrowieniu paralityka, które miało miejsce właśnie w Kafarnaum.
|
Grupa w cieniu drzewa |
Przy okazji ksiądz wytłumaczył nam, jak budowano domy w czasach Jezusa; a mianowicie tak, że cały dach można było bez problemu w każdej chwili po kawałku ściągnąć. Stąd też nie mieli dużego problemu Żydzi spuszczający paralityka przez dach, żeby ten w taki właśnie sposób mógł się dostać do Jezusa, aby zostać uzdrowionym.
Z Kafarnaum rozpościera się przepiękny widok na Jezioro Galilejskie.
|
Widok na Jezioro Galilejskie |
|
Widok na Jezioro Galilejskie |
|
Widok na Jezioro Galilejskie |
I to by było na tyle. Pisząc ten post wspomagałam się Wikipedią. Następny wpis będzie o Pustyni Judzkiej.
Dziękuję za Wasze odwiedziny i pozostawione komentarze. Witam serdecznie wszystkich, którzy zaglądają do mnie od niedawna. Wszystkich serdecznie pozdrawiam.
W parku archeologicznym można wyczuć ducha tamtych czasów, ale architektura kościoła jakoś mi tu nie pasuje. Mimo, iż w wielu miejscach na Świecie łączy się nowoczesność i starożytność czasem nawet bardzo udanie. Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli
OdpowiedzUsuńKościół sam w sobie jest ładny, tylko, że swoim stylem bardzo kontrastuje z otoczeniem. Pozdrawiam również Wkraju. W niedzielę będę odsypiać nocną zmianę :), ale potem będzie miła.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWspaniała relacja i piękne zdjęcia. Ewelino, bardzo dziękuję. dzięki Tobie odżyły na nowo moje wspomnienia z Kafarnaum i nie tylko. W parku archeologicznym można się autentycznie zatracić. Wystarczy przymknąć oczy by duch tamtych czasów był bardzo odczuwalny.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się twoja bluzeczka promująca Twoje miasto. czy to osobisty zakup czy każdy z pielgrzymów takowe otrzymał?
Przesyłam Ci moc serdeczności:)
Cieszę się, że udało mi się ożywić Twoje wspomnienia. Kafarnaum jest niesamowite.
UsuńA koszulkę kupiłam sama w Gdańsku w sklepie z pamiątkami przed wyjazdem.
Bardzo ładna koszulka. Dla siebie też należy robić upominki.
UsuńMiłej niedzieli:)
Dziękuję Łucjo, pozdrawiam.
UsuńTo jest coś co by mi się spodobało. Widowiskowe zdjęcia nam pokazałaś.
OdpowiedzUsuńKafarnaum jest widowiskowe.
Usuń