Dzisiaj tak jak dwa tygodnie temu poszłam na spacer w okolice mola w Brzeźnie. Pogoda była piękna słoneczko świeciło plus 7 stopni Celsjusza i tłumy ludzi. Szłam sobie brzegiem morza zachwycając się przyrodą i słuchając szumu fal. Przy molo w Brzeźnie zawsze są łabędzie zrobiłam im więc troszkę zdjęć. Tak poza tym to mam właśnie cztery dni urlopu zaległego jeszcze z zeszłego roku, więc mogę go poświęcić na spacery i pozałatwianie koniecznych spraw, aby te nie stały się zaległymi. Mam w zanadrzu jeszcze zdjęcia ze spaceru po parku oliwskim ale te pokażę w kolejnym poście.
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie i do następnego razu.