Pojechaliśmy co prawda dłuższą drogą „na skróty” z nadzieją
na uniknięcie korków i tak właśnie podróż przedłużyła się o całą godzinę.
Wyprawa przypadła na upalny dzień. W planach mieliśmy zwiedzanie skansenu, ale
akurat w tym dniu nie mogliśmy liczyć na żaden festiwal jadła regionalnego, czy
ludowego. Przypadło mi się posilić i z całą satysfakcją mogę
powiedzieć - porządnie schłodzić w tradycyjnej ogólnoświatowej:)
restauracji – Mc Donald. Potem już było wyłącznie oddychanie historią.
Zwiedzanie skansenu było wyjątkową przyjemnością, to jedno z najbardziej uroczych miejsc w Polsce i podobno
najpiękniejszy skansen w Europie, jest też pięknie położony – u podnóża Białej Góry, na prawym brzegu Sanu.
Skansen w Sanoku jest też najstarszym muzeum etnograficznym w Polsce nazywanym
Muzeum Budownictwa Ludowego.