czwartek, 28 lipca 2022

Pielgrzymka do Medugorje

     W dniach od 24 czerwca do 1 lipca byłam na parafialnej pielgrzymce do Medugorje. Organizatorem było Biuro turystyczno-pielgrzymkowe Misja Travel z Poznania. Pielgrzymka dostarczyłą bardzo wiele silnych i niezapomnianych wrażeń, przyniosła nowe znajomości i oczywiście pożytek duchowy.






Oprócz Medugorje byliśmy też nad wodospadami Kravica, w Mostarze, w Sarajewie, nad rzeką w miejscowości Blagaj i nad Adriatykiem w Chorwacji w miejscowości Gradac.

O tym wszystkim w kolejnych postach a dziś uwagę skupię na Medugorje.

Dziś Medugorje nie przypomina wioski, ale raczej miasteczko, gdzie wzdłuż ulic ciągną się jak okiem sięgnąć sklepiki z dewocjonaliami i  punkty gastronomiczne.

W trakcie naszego pobytu byliśmy na górze Kriżevac i na Podbro. Na tej pierwszej znajduje się Droga Krzyżowa, na drugiej Różaniec. Uczestniczyliśmy też w nabożeństwach i Mszach św. Na placu za kościołem. Pielgrzymi gromadzą się bowiem na placu, gdyż kościół nie pomieściłby takiej masy ludzi, która tam przybywa. Na placu rozstawiono ławki na około 5000 miejsc a ludzie stoją jeszcze za ławkami.


Moje wrażenie z Medugorje? Atmosfera głębokiego pokoju i otulenia niebem, niesamowity klimat sprzyjający modlitwie, Pięknie.

Podzielę się teraz podstawowymi informacjami o Medugorje, które zawiera ulotka informacyjna.    

Parafia Medugorje znajduje się w Hercegowinie, 25 km od Mostaru. Medugorje (nazwa pochodzenia słowiańskiego oznaczająca teren pomiędzy dwoma wzgórzami) wraz  z wioskami Bijakovici, Vionica, Miletina i Surmaci, tworzy parafię rzymsko-katolicką, w której obecnie mieszka ok.  5000 mieszkańców. Troskę duszpasterską sprawują tam księża z franciszkańskiej prowincji Hercegowina pod wezwaniem Wniebowzięcia NMP.

Figura Zmartwychwstałego i Ukrzyżowanego W Medugorje


W drodze na Kriżevac

W drodze na Kriżevac

W drodze na Kriżevac

W drodze na Kriżevac



Kamienie

Na Drodze Krzyżowej

Droga Krzyżowa

W drodze na Kriżevac



Stacja Drogi Krzyżowej

W drodze na Kriżevac

W drodze na Kriżevac

Stacja Drogi Krzyżowej

Głaz upamiętniający zmarłego w tym miejscu kapłana z Medjugorje

Droga Krzyżowa

Blisko szczytu

Szczyt Kriżevac

Krzyż na szczycie Kriżevac

Szczyt Kriżevac



Na szczycie Kriżevac

Krzyż na szczycie Kriżevac

Na szczycie



Stacja Drogi Krzyżowej


Cały teren zamieszkiwany jest przez Chorwatów, którzy przyjęli chrześcijaństwo przed trzynastoma wiekami. Wioska po raz pierwszy wspomniana jest w źródłach historycznych w 1599 roku. Obecna parafia założona została w 1892 roku i jest poświęcona św. Jakubowi, apostołowi, patronowi pielgrzymów.

Do 24 czerwca 1981 roku Medugorje żyło podobnie jak i pozostałe wioski na tym terenie: ludzie pracowali na roli, produkowali wino i uprawiali warzywa, aby zapewnić skromny byt własnym rodzinom. Z powodu złych warunków socjalnych wielu ludzi w poszukiwaniu pracy wyjeżdżało z kraju: za ocean, do krajów Europy Zachodniej, do miast Bośni i Hercegowiny, do Chorwacji.

W 1981 roku, kiedy rozpoczęły się objawienia Matki Bożej, życie parafii zmieniło się. Matka Boża oprócz sześciorga wizjonerów wybrała całą parafię i pielgrzymów na swoich współpracowników. Szczególnie było to widoczne to w orędziu, w którym powiedziała: "Wybrałam tę parafię w szczególny sposób i pragnę ją prowadzić" ( 1 marca 1984).

Następnego dnia 25 czerca 1981 roku w tym samym czasie czworo z nich, Ivanka Ivankovic, Mirjana Dragicevic, Vicka Ivankovic i Ivan Dragicevic, odczuło, że coś mocno ich przyciąga w kierunkumiejsca, gdzie dzień wcześniej widzieli Tę, którą rozpoznali jako Matkę Bożą. Przyłączyli się do nich Marija Pavlovic i Jakov Colo. Grupa medjugorskich wizjonerów została uformowana. Z Matką Bożą modlili się i rozmawiali. Dlatego też 25 czerwca obchodzona jest rocznica objawień. Wedla świadectwa wizjonerów od tego dnia mieli codziennie objawienia, razem lub osobno, gdziekolwiek się znajdowali. Milka Pavlović i Ivan Ivanković nigdy więcej nie widzieli już Matki Bożej.

Przed kościołem św. Jakuba w Medugorje


Trzeciego dnia objawień26 czerwca 1981 roku Matka Boża wezwała do pokoju słowami: " POkój, pokój, pokój - i tylko pokój! Pokój musi zapanować pomiędzy Bogiem i człowiekiem, ale i pomiędzy ludźmi!"

Ludzie zainteresowni objawieniami i wezwaniem Matki Bożej najpierw z parafii a potem z innych miejscowości oraz świata zaczęli się gromadzić najpierw na wzgórzu a potem w kościele. 

Zaraz po rozpoczęciu się objawień zaczęło się prześladowanie wizjonerów, ich rodziców, rodzin, parafian, tutejszych księży a nawet pielgrzymów. Wizjonerzy byli zabierani na przesłuchania policyjne i badania psychiatryczne, ale zawsze potwierdzano, że są zdrowi..

Ówczesny proboszcz medjugorski o. Jozo Zovko OFM pięćdziesiąt dni po pierwszym objawieniu został pojmany i choć niewinny - skazany przez sąd komunistyczny na 3,5 roku więzienia.

Dzięki objawieniom Matki Bożej w Medugorje ze zwykłej wiejskiej parafii przemieniło się w miejsce, gdzie gromadzą się tłumy pielgrzymów z całego świata ( w pierwszych 20 latach ponad 20 milionów) i przez to w jedno z największych światowych centrów modlitwy porównywalnych z Lourdes, Fatimą i Guadalupe. Niezliczone świadectwa pielgrzymów mówią o tym, że właśnie w tym miejscu odnaleźli wiarę i pokój.

Po jednogłośnym świadectwie wizjonerów Matka Boża daje im orędzia, aby przekazali je parafii i światu są to : POKÓJ,  WIARA I NAWRÓCENIE, MODLITWA I POST. Przede wszystkim sami parafianie i pielgrzymi mają stać się świadkami Jej objawień i orędzi, aby później, wraz z wizjonerami mogli przyłączyć się do realizowania planu nawrócenia świata i pojednania z Bogiem.

Pod koniec 1982 roku Matka Boża posługując się mową wewnętrzną zwróciła się do dwóch dziesięcioletnich dziewczynek Jeleny i Marjany Vasilj i od 1983 roku do 1987 r. przez ich grupę modlitewną przekazywała wskazówki ruchowi modlitewnemu, który powstał na początku objawień.



3 komentarze:

  1. Przepiękna relacja z niezwykłego miejsca. Cieszę się, że mogłam zobaczyć zdjęcia, które są wspaniałą relacją z pielgrzymki. Od dłuższego czasu marzę aby zobaczyć Medugorje. Teraz wiem, że nie mogę zrealizować tego pragnienia. Moje chore kolano nie zniosłoby trudu wyjścia po tych kamienia na szczyt Kriżevac.
    Przesyłam serdeczne pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Droga Ewelinko, na pewno przeżyłaś niesamowicie piękne i głębokie chwile. Z wielką radością czytam Twojego posta i cieszę się, że ofiarowałaś mi taki wartościowy dar. Ten Różaniec zawsze będzie mi przypominał o Tobie ❤️

    OdpowiedzUsuń
  3. Życzę Ci abyś poznała żywego Boga, Jezusa Chrystusa w Duchu Świętym.
    Pozdrawiam Cię.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za pozostawione komentarze.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...