piątek, 20 grudnia 2019

Jerozolima - Wieczernik, Droga Krzyżowa, gwarne uliczki i nie tylko

Święta tuż, tuż, więc dziś zapraszam na spacer po Jerozolimie - miejscu, gdzie krzyżują się drogi trzech najważniejszych religii, a synagogi stoją przy meczetach i chrześcijańskich kościołach. Każdy choć raz w życiu chciałby się znaleźć w tym pradawnym centrum świata... miałam to szczęście, że mnie się udało :)
O Jerozolimie już pisałam, ale powrócę jeszcze do tego miasta, bo widziałam tak wiele, że nie wszystko zdołałam pokazać w poprzednich wpisach. W Jerozolimie byliśmy całe dwa dni a przez ten czas sporo zwiedziłam.

Do Wieczernika szliśmy wzdłuż starożytnej drogi Cardo Maximus, niegdyś był to najważniejszy trakt rzymskiej kolonii Aelia Capitolina, przecinający miasto z północy na południe.


Cardo Maximus

Cardo Maximus

Wieczernik. Oczywiście byliśmy w Wieczerniku, gdzie tłok był niesamowity.
Wieczernik jest też nazywany "Salą na górze", w której Chrystus spożył z uczniami Ostatnią Wieczerzę - to jedna z najważniejszych pamiątek czasów apostolskich.
W przeszłości Wieczernik był nazywany Matką Wszystkich Kościołów, gdyż to tutaj Chrystus ustanowił Eucharystię a w dzień Pięćdziesiątnicy Duch Święty zstąpił na Apostołów.
W Wieczerniku ukazał się Jezus w niedzielny wieczór zmartwychwstania (J 20, 19-23), jak również tydzień później, gdy spotkał się z "niewiernym" Tomaszem (J 20, 27-29). Tu Apostołowie trwali na modlitwie wraz z Maryją i braćmi oczekując zesłania Ducha Świętego (Dz 1, 12-14). W Wieczerniku dokonano wyboru Macieja do grona Dwunastu (Dz 1,15-16).


W oczekiwaniu na wejście do Wieczernika

Wieczernik

Na lewo - wejście do Wieczernika

Wieczernik

Wieczernik

Drzewko Pokoju w Wieczerniku

W Wieczerniku

Siedzący żołnierze pod Wieczernikiem

Na przestrzeni dwóch tysiącleci nigdy nie kwestionowano autentyczności Wieczernika. Wieczernik był tylko na przestrzeni wieków przebudowywany - dziś ma średniowieczny charakter.Ewangeliści opisali komnatę, jako znajdującą się na piętrze "salę dużą, usłaną i gotową" (Mk 14,15). Bibliści są zgodni, że Jezus musiał dobrze znać właściciela obszernego, dwupoziomowego domu. Synem lub służącym właściciela mógł być Marek, przyszły ewangelista, który podpatrywał scenę Ostatniej Wieczerzy, a potem był świadkiem pojmania Chrystusa w Ogrodzie Oliwnym. Z przekazu ewangelistów wiemy także, że po zmartwychwstaniu Apostołowie, w obawie przed Żydami, zgromadzili się w Wieczerniku, a Jezus przyszedł do nich mimo drzwi zamkniętych (J 20,19).

W dolnej kaplicy Wieczernika znajduje się symboliczny grób Dawida - jedno z najświętszych miejsc judaizmu.


Grób Dawida

Grób Dawida


Bazylika Zaśnięcia Najświętszej Marii Panny. Z Wieczernika poszliśmy do Bazyliki Zaśnięcia NMP. Miejsce to otaczano czcią już we wczesnym chrześcijaństwie, uważając, że tu nastąpiło zaśnięcie i wniebowzięcie Maryi, matki Jezusa Chrystusa.
Na początku V w n.e. Bizantyjczycy zbudowali tu Bazylikę Hagia Sion (Święty Syjon), zniszczoną przez Persów w 614 roku. W XII wieku krzyżowcy wznieśli na pozostałościach wcześniejszej budowli kościół Świętej Marii z Góry Syjon, który w 1187 roku także został zniszczony. Następnie aż do końca XIX wieku miejsce to zostało opuszczone. W 1910 roku z inicjatywy niemieckiego cesarza Wilhelma wzniesiono tu opactwo i kościół w stylu neoromańskim, na wzór katedry w Akwizgranie, podniesiony do rangi bazyliki mniejszej 1957 roku.


Bazylika Zaśnięcia NMP

Na dziedzińcu bazyliki

Wnętrze bazyliki

Mozaiki wewnątrz bazyliki

Figura śpiącej Maryi

Mozaika w ołtarzu głównym

Mozaika na posadzce

Mozaika na posadzce

Mozaika na posadzce

Droga Krzyżowa. Odprawiliśmy też Drogę Krzyżową. Pielgrzymi często są zszokowani, że Droga Krzyżowa biegnie przez tętniącą życiem arabską dzielnicę, pomiędzy orientalnymi straganami z przysłowiowym mydłem i powidłem. By odnaleźć stacje Męki Pańskiej trzeba się czasem naszukać.
Na ulicach panuje zgiełk, sprzedawcy kuszą pamiątkami. Ktoś pali fajkę wodną, ktoś głośno się targuje, w tle słychać  śpiew muezina nawołującego do modlitwy... toczy się zwykłe życia a sacrum miesza się z profanum. W takiej scenerii trudno o skupienie, ale pamiętajmy, że droga, którą 2 tysiące lat temu przemierzał Jezus, też jak dziś pełna byłą kupców, przechodniów i żołnierzy.


Tłum na uliczce Jerozolimy

Łuk Ecce Homo stanowi część wschodniej bramy rzymskiego miasta Aelia Capitolina. Został zbudowany jako typowy łuk triumfalny, przez Hadriana w 135 r. n.e. Zgodnie z tradycyjnymi przekazami jest to miejsce, w którym Piłat wyprowadził Jezusa do ludzi i powiedział: "Ecce homo", czyli "Oto człowiek".


Łuk Ecce Homo
Naprzeciw II stacji Drogi Krzyżowej znajduje się kościół Biczowania. Został zbudowany w XII wieku przez krzyżowców, następnie był desakralizowany, bo służył najpierw jako stajnia dla koni, a potem jako warsztat tkacki, dopóki nie uległ całkowitej ruinie. W 1838 roku Ibrahim Pasza podarował resztki budowli Kościołowi Katolickiemu, reprezentowanemu przez Kustodię Ziemi Świętej. W 1929 roku został przebudowany zgodnie z projektem Antonio Barluzziego w stylu XII wieku.


Kościół Biczowania
Stacja trzecia: Jezus upada pierwszy raz. W tym miejscu znajduje się kościół ormiańsko-katolicki, którego renowację w 1948 roku umożliwiło finansowe wsparcie polskich żołnierzy.


Stacja III
Stacja V: Szymon Cyrenejczyk pomaga Jezusowi nieść krzyż. W tym miejscu znajduje się kaplica franciszkańska, zwana kaplicą Szymona Cyrenejczyka.


Stacja V

Pięć ostatnich stacji znajduje się w Bazylice Grobu Pańskiego. Z powodu panującego tłoku odprawiliśmy je na dachu Kaplicy Św. Heleny a do golgoty każdy doszedł indywidualnie w czasie wolnym, bo już wiedzieliśmy, którędy należy pójść, byliśmy w Bazylice już dzień wcześniej.


Droga Krzyżowa - widok na tył Bazyliki Grobu Pańskiego

Na dachu kaplicy św. Heleny
Menora i Kneset. Pojechaliśmy też pod Kneset - siedzibę parlamentu Izraela. Tam oglądaliśmy olbrzymią Menorę, zaprojektowaną przez rzeźbiarza Benno Elkana. Podarowali ją Izraelczykom członkowie brytyjskiego parlamentu w 1956 roku.
Na Menorze przedstawiono sceny ze Starego Testamentu.


Menora

Menora

Menora

Kneset mogliśmy oglądać tylko przez ogrodzenie, gdyż teren był zamknięty i strzeżony.


Kneset za ogrodzeniem

Czas wolny. Chciałabym Wam jeszcze pokazać kilka zdjęć z jerozolimskich uliczek, pełnych gwaru, targujących się turystów i wielobarwnych straganów.
W Jerozolimie mieliśmy też czas wolny. Można było zakupić pamiątki, posmakować arabskiej kawy i pysznego soku ze świeżo wyciskanych granatów. Kluczyłyśmy trochę z moją towarzyszką podróży- Bożenką pomiędzy straganami, poszłyśmy na pocztę wysłać kartki z pozdrowieniami a potem usiadłyśmy w kafejce na tarasie, skąd widać było dachy Jerozolimy.


Dachy Jerozolimy

W kafejce na tarasie

Sok z granata

Jerozolimska uliczka

Soki

Przyprawy

Bakalie

Przyprawy

Sklepik z przyprawami

Stragan z ubraniami

Na ulicy

Na ulicy

Stragan z owocami


Mury Jerozolimy

Brama Jaffy

Widoczek na ulicy

Jerozolimska ulica

Widok na starą Jerozolimę
Dziękuję za Wasze odwiedziny, wszystkich serdecznie pozdrawiam.

10 komentarzy:

  1. Wymarzony spacer. Do imentu podobają mi się tamtejsze zabudowania.
    Wierzono we wniebowstąpienie Marii we wczesnym chrześcijaństwie – to znaczy kiedy? Bo pierwotnie wiedziano nawet kiedy umarła. Malowano jej pogrzeb na freskach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dogmat o wniebowstąpienia został ogłoszony dopiero w XX wieku, a czy starożytni w to wierzyli to nie wiem.

      Usuń
  2. Niesamowite miejsce. Nigdy tam nie byłam i cudownie, że mogłam zobaczyc te miejsca chociaż na zdjęciach u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miejsce faktycznie niesamowite, ale największe wrażenie wywarł na mnie wieczernik. Jeden budynek, dwie religie i tak całkiem symbolicznie ta młodsza wyrasta z tej starszej. Dziękuję za ten wpis i życzę Wesołych Świąt i szczęścia w Nowym Roku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Wkraju i również życzę Wesołych Świąt i pomyślności w Nowym Roku.

      Usuń
  4. Jerozolima zrobiła na mnie niesamowite wrażenie. Ewelino, zawsze marzyłam aby z pielgrzymką przejść Drogę Krzyżową. Bardzo dziękuję za posty z Ziemi Świętej. dzięki nim odżyły moje wspomnienia.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję Lucjo za miłe słowa i również serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam serdecznie:)
    Bardzo podoba mi się Twój post oraz zdjęcia. Fajnie opisałaś i ukazałaś odwiedzone miejsca. Jerozolima jest na mojej liście marzeń:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za pozostawione komentarze.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...