sobota, 24 marca 2012

DESKA


Przyszło mi znów natchnienie na dekupażowanie tym razem zabrałam się za deskę i to jeszcze wczoraj. Piątkowe popołudnia czasami mają to „coś” co tworzy atmosferę do takiego hobby, w końcu tylko wtedy zachwyca perspektywa rozpoczynającego się weekendu. Ozdobiłam deskę z drewna bambusowego, które ładnie pachnie. Jednak swoją „twórczością” zamieniłam tą zaletę na efekty wizualne. Tak czy inaczej, jedno nowo postarzone „dzieło” dekoracyjne więcej. 





Z ziemi wyjrzała już bazylia, mam nadzieję, że inne roślinki też niedługo się pokażą i że nie spóźniłam się za bardzo z wysiewaniem. 



Chociaż musiałam zrezygnować z sobotniej rekreacji, znalazłam jeszcze ślady wiosny a raczej natknęłam się na nie bo jest ich sporo.



Mało czasu zostało do świąt Wielkanocnych, a tu jeszcze dekoracje świąteczne czekają. Najwyższy czas się za nie zabrać i zdążyć, chociaż pewnie nie będzie to takie łatwe, gdy z każdego kąta czy to domowego, czy zawodowego wychodzi co chwilę inna robota.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za pozostawione komentarze.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...