Pomalutku zabieram się do kolejnej opowieści o następnym uroczym i dość rzadko opisywanym miejscu, które odwiedziłam podczas mojej letniej wycieczki. A muszę przyznać, że sporo przywiozłam i notatek i wspomnień, aż dziwię się, że tego jest tak dużo. Urocza Toskania dominuje na blogu i jakoś tak po trochu, choc kolorowo to też nieco archiwalnie wychodzi :) a chyłkiem umyka teraźniejszość – dlatego chyba troszkę tematycznie poprzeplatam.
Otóż w tym tygodniu znów mi się zdarzyło trochę dekupażować. Ozdobiłam trzy butelki i świecę. Eksperymenty z ozdabianiem świec zaczęłam już jakiś czas temu a na razie efekty są takie, jakich się można spodziewać u początkującej w tym temacie dekupażystki, dokumentnie przekonanej, że właśnie za świece też koniecznie trzeba się zabrać. Kolorowe i ozdobione wyglądają przecież całkiem inaczej, a kiedy się palą, to też tak jakoś bardziej elegancko i uroczyście. A więc czemu nie?
A w następnym wpisie zaproszę Was do „zwiedzenia” lotem błyskawicy malutkiej i ciekawie położonej miejscowości Castiglione del Lago – nad Jeziorem Trazymeńskim, gdzie spędziłam tak naprawdę niecałą godzinkę. Wspomnę też troszkę o smakach Toskanii, bo właśnie tam degustowaliśmy toskańskie kiełbaski i kupowaliśmy przyprawy.
A potem szkoda takie piękne świece palić:)
OdpowiedzUsuńWidzę że tygodniowy pobyt w Toskanii dostarcza wspomnień na długie tygodnie;-) Podziwiam pamięć do szczegółów. Mi zostaje po takim czasie jedynie wrażenie no i to co zanotuję, sfotografuję w trakcie a że jestem leniwa to za wiele tego nie ma.
Muszę przyznać, że palenie ozdabianych świec podoba mi się coraz bardziej:)
UsuńA Toskania - istotnie - rozciągnęła się nieco w czasie ;) - z przyczyn przeróżnych ;), ale dłużej będzie kolorowo i wakacyjnie. W czasie wyjazdu notatki pisałam gdzie i kiedy tylko się dało, aby zatrzymać w pamięci jak najwięcej, wszak to taki piękny zakątek świata ;)
Nie dodałam że zanotowałam bardzo przyjemne dla oka zmiany w szacie graficznej bloga:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komplement :) nad paskiem bocznym też myślałam, ale na razie projekty nieco ugrzęzły po drodze:)
UsuńŚliczne prace:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) starałam się jak mogłam:)
Usuń